Kraina Bugu

Radzyńska Kraina Serdeczności – rozkosze ducha i podniebienia

Radzyńska Kraina Serdeczności to nie tylko atrakcyjne przyrodniczo tereny w dolinie rzeki Tyśmienicy, ale także cuda architektury i pamiątki dawnej świetności Rzeczpospolitej. Jeśli do tego dodać tradycyjne smaki produktów regionalnych na najwyższym, europejskim poziomie i niezwykłą gościnność mieszkańców, to już wiemy, dokąd pojechać na majówkę.

Co to jest – pomyślałem, gdy podniosłem oczyznad ekranu GPS i mój wzrok zatrzymał się na imponującej budowli. Coś na kształt Wersalu czy poczdamskiego Sannsouci wyrosło przede mną po jeździe wśród łagodnych wzgórz i malowniczych pól. Spojrzałem jeszcze raz na ekran nawigacji. Nie jestem przecież w mieście na miarę Paryża, Berlina czy Warszawy, choć tutejszy pałac mógłby się z powodzeniem równać z Wersalem czy Wilanowem. Nie bez przyczyny zespół pałacowo-parkowy w Radzyniu Podlaskim jest uważany za jedną z najpiękniejszych rezydencji okresu rokoka w Europie.Podjeżdżam bliżej. W środkowej części każdego z imponujących skrzydeł pałacu Potockich mieszczą siębogato dekorowane wieże bramne. Za pałacem ciągnie się ogromny park francuski z wieloma pomnikami przyrody i oranżerią – prawdziwym cudeńkiem architektonicznym. Radzyński pałac zawdzięcza swój obecny kształt najwyższej klasy architektowi dworskiemu, Jakubowi Fontanie, który zrealizował marzenie o wielkości ówczesnego właściciela pałacu – hrabiego Eustachego Potockiego. Ten jeden z najbogatszych w XVIII wieku magnatów w Europie, pozostawił po sobie dzieło, które do dziś zapiera dech w piersiach.

Diabelnie piękne trasy

Jak każdy pałac czy zamek, także ten radzyński ma swoją legendę. W pobliżu zabytkuleży kamień ze śladem końskiego kopyta. Według podań, kiedy Stanisław Szczuka zaprosił znakomitych gości na ucztę z okazji wybudowania rezydencji, wśród zebranych pojawił się diabeł. Czart naśmiewał się z wielkości budowli, zakładając się z właścicielem, że przeskoczy ją na swoim rumaku. Kiedy spiął konia i wskoczył na dach budowli, zapiał kur. Po złym nie zostało ani śladu, po dziś dzień za to możemy oglądać ślad kopyta diabelskiego rumaka. A miłośnicy jazdy konnej znajdą w Radzyńskiej Krainie Szczęśliwości diabelnie atrakcyjne tereny hippiczne. A wśród nich liczący prawie 100 kilometrów historyczno-przyrodniczy szlak jeździecki. Wytyczony na trasie od Brzozowicy Dużej do Niewęgłosza (w sąsiedztwie Radzyńskiego Klubu Jeździeckiego), daje możliwość galopów po bardzo atrakcyjnych terenach, ale także poznania miejsc związanych z historią regionu. Na terenachpopasów znajdują się tablice z informacją o miejscach wartych zwiedzania.

Pamięć minionych stuleci

W okolicach Radzynia znajdują się także dobrze oznakowane ścieżki dydaktyczne, jak choćby ścieżka historyczno-przyrodnicza Brzozowica. Na trasie tej spotkamym.in. kopiec usypany w rocznicę śmierci Marszałka Piłsudskiego na szlaku przemarszu I Brygady w 1915 roku, a także kapliczkęupamiętniającąpożar, który wybuchł na skutek bombardowania przez Niemców linii kolejowej Warszawa-Brześć we wrześniu 1939.W regionie zachowało się do dziś sporo obiektów budownictwa drewnianego, z których większość powstała w minionym stuleciu. Na uwagę zasługuje zwłaszcza kościół pw.Nawiedzenie NMP w Kolembrodach, wzniesiony w latach trzydziestych XX wieku, któryjest pozostałością dawnej cerkwii unickiej. Znajduje się w nim cudowny obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem.Według legendy król Jan III Sobieski,polując w tutejszych kniejach,zabłądził i modlił się gorąco o ratunek. Wtedy ujrzał Maryję, która wskazała mu drogę,ratując od śmierci. Na pamiątkę tego wydarzenia król ufundował i wyposażył światynię,poświęconą swojej wybawicielce. 

Skarby natury

Niezwykłą przyrodniczą atrakcją regionu jest dolina Tyśmienicy, największej rzeki powiatu radzyńskiego. Jest bardzo zróżnicowana krajobrazowo, występuje tu wiele rzadkich roślin i ptaków. Uważny obserwator dostrzeże rzadko spotykanego perkoza rdzawoszyjego, pustułkę, świstuna czy płaskonosa. A każdy odetchnie świeżym, czystym powietrzem i zakosztuje wyjątkowego spokoju tej gościnnej krainy. Ale nie tylko cuda architektury czy walory przyrodnicze są atrakcją gościnnej Krainy Serdeczności. Nie każdy wie, że Radzyń podlaski słynie także z wyśmienitych serów. Tradycja  produkcji sera  w  Polsce  jest  bardzo  bogata, związana nierozerwalnie z działalnością zakonów, działających na ziemiach polskich od czasów średniowiecza. Na ziemi radzyńskiej te tradycje przejeła istniejąca od początku XX wieku, pierwsza w Królestwie Polskim spółka mleczarska, działającej na zasadach spółdzielczych, Spolmlek. Produkuje się tu najlepsze sery długodojrzewające w Polsce., które nie ustępują najbardziej znanym europejskim serom ze Szwajcarii, Holandii czy Francji. Ciekawostką jest projekt Muzeum Sera, które ma powstać w radzyńskim Pałacu Potockich.

 

Sergiusz Pinkwart

Kraina Bugu

Dodaj opinię Dodaj opinię
Deklaracja dostępności   |   Aktualności   |   Kontakt-KULTURA   |   Publikacje   |   Sery z Radzynia Podlaskiego   |   Do pobrania   |   Nota prawna   |   Regulamin
facebook